.. są lepsze "Hammery". Ten jakoś nie usatysfakcjonował mnie do końca. na plus zapisałbym:
+ Cushing i Lee razem
+ Atmosferę epoki
+ Pomysł z tajemniczym szkieletem
Niestety jest też kilka minusów:
- Powyższy pomysł nie wykorzystany do końca. Istota sprawy tonie w pośrednich wątkach, niepotrzebnie rozwlekających film
- Idąc dalej, momentami zahaczamy o dramat, a nie horror
- W finale, też pewne rzeczy nie przypadły mi do gustu (ciężko napisać, by nie zdradzić)
Ogólnie pomysł dobry, do pewnego momentu fabuła rozwija się dobrze, ale całość trochę mnie rozczarowała.
Mocno naciągane 6/10