Dokładnie to samo pomyślałam (pod zwiastunem zostawiłam komentarz)! W dodatku scenografia i jej ubiór przypominał mi wygląd tytułowej Atomic Blonde z Charlize Theron.
Ciekawe, co z tego wyjdzie. Właściwie można już Margot nazwać Atomic Blonde ;)
Na młodą Atomic Blonde jak ulał chociaż ciężko jest zdetronizować Charlize, która porządnie wywiązała się z zadania ;)