Słyszałam, że to rewelacyjna powieść psychologiczna, bardzo chcę ją przeczytać, ale nie wiem skąd ją wziąć. Tym bardziej jestem ciekawa filmu
Udaj się do księgarni, ewentualnie antykwariatu lub biblioteki... ;) Jeśli nadal nie znajdziesz spróbuj zachomikować w formacie mp3 lub pdf dla czytników e-bookowych (np. kindle). Ja niedawno zakupiłam angielską wersję i teraz czeka na swoją kolej. Pozdrawiam.
U mnie w bibliotekach tego nie mają. Na szperanie w antykwariatach nie bardzo mam czas. W empiku-i owszem. Powinnam sprawdzić tam na początku. Dziękuję również za podpowiedź z mp3.
Książka powinna być ogólnie dostępna w księgarniach - przedwczoraj moja koleżanka ją kupiła. Jeżeli jej nie ma na półce - uśmiechnij się do pani za ladą, a na pewno zamówi ją dla Ciebie. Rzeczywiście warto to przeczytać. Mam za sobą angielską i polską wersję. Polecam. Powodzenia w poszukiwaniach!
Z tego co widzę, książkę można dostać na stronie wydawcy (Oficyny Literackiej Noir sur Blanc). Widać z okazji zbliżającej się premiery filmu zrobili dodruk :)
Przeczytałam ,jestem pod wrażeniem . Ciekawa jestem jaki będzie film ,powiem szczerze nie bardzo widzę tę powieść na ekranie . A książkę można kupić w Bonito .
Jakiś czas temu udało mi się w końcu tą pozycję zdobyć i faktycznie-oryginalna lektura. Swoją drogą obawiam się, że film spłyci głębię książki do granic możliwości. Skoro wpisali to w kategorię: thriller... Że romans, to było do przewidzenia, choć sądzę, że to wątek baaardzo poboczny. No dobra, Amadeu miał motyw działania w miłości, ale kto tu jest, za przeproszeniem, głównym bohaterem: on czy Raimund?
Ja kupiłam tę książkę jakieś 3 lata temu w empiku, ale widzę, że już udało Ci się ją jakoś dostać :) Mi osobiście się bardzo podobała i teraz jestem ciekawa filmu.
"Mnie" nie "mi". Na litość boską, jak można zaczynać zdanie od "mi"? Należysz to tych, co jeszcze czytają książki i takie koszmarne byki robisz?
O jak ja "uwielbiam" posty takich przewrażliwionych ludzi jak ty, którzy tylko czekają na okazję, żeby się popisać swoją znajomością ortografii albo elokwencją. Pozdrawiam i życzę w nowym roku mniej nienawiści do ludzi i świata :)
Nie czekam na okazję, ani nie zieję nienawiścią (skąd ci się biorą takie nonsensowne oskarżenia?). Po prostu mnie razi ta nowomowa niedouczonej młodzieży. Bo to głównie młodzież tak mówi, starsi aż tak rażących błędów językowych nie robią. Kiedyś szkoła jeszcze czegoś uczyła. Dziś szkołę zastąpił internet i takie są skutki.