Film mnie totalnie rozczarował, bo po reżyserze dobrego Dead & Buried spodziewałem się sporo. Pleasence zagrał świetnie, i jest największym plusem filmu. Miał kilka niezłych tekstów, niestety wszystkich nie zrozumiałem bo film oglądałem bez napisów heh. Na plus jeszcze bardzo ładna aktorka grająca Patricie. 4,5/10