Film był kompletną porażką. W ogóle nie przypominał książki. 1h i 44 minuty to stanowczo za mało na jeden tom, dlatego zabrakło tutaj wielu scen, które były dość istotne w akcji powieści. Wszystko wyszło dość prymitywnie, bardzo a to bardzo prosto i niezrozumiale. Jackson na pewno zrobiłby o wiele lepszy film, mimo że trwałby z 3 godziny, ale byłby treściwy! Lepiej aby było dodane więcej wątków, niż ominięta połowa książki.
Ogólnie oceniam film na 2/10. Nie polecam.
Zgadzam się z Tobą. To straszna szkoda, bo przecież cały cykl "Dziedzictwo" jest świetny i spokojnie można by na jego podstawie nakręcić film na miarę "Władcy Pierścieni". A dostaliśmy takie coś... Przykre to i smutne.
Film jako adaptacja to totalne dno. Dużo wyższą ocenę dostał gdy oglądałam go przed przeczytaniem całej sagi. Teraz do niego wrociłam i po prostu nie mogłam przeboleć. A polski dubbing woła o pomstę do nieba, istna masakra.
Książki nie czytałem i po obejrzeniu filmu to się raczej nie zmieni. Film był nudny, stanowczo za prosty, walki były nieciekawe- poprawka wszystko było nieciekawe. Oby nigdy nie próbowali ekranizować kolejnych części.