Marty Rantzen to klasowy nieudacznik i czarna owca całej grupy. Znajomi szydzą z niego perfidnie, doprowadzając do nieszczęśliwego wypadku, w którym twarz Marty'ego zostaje potwornie oparzona. Wiele lat później ktoś zaprasza ich na klasową imprezę w murach nieczynnej już szkoły. Nietrudno się domyślić kto rozesłał zaproszenia oraz w jakim celu ściągnął do niej dawnych znajomych. Wśród ciemnych korytarzy słychać już dźwięczne dzwonki błazeńskiej czapki, które zwiastują śmierć.
Szkoda, ze juz tak mocno zapomiany ... Nie bede streszczal fabuly bo od tego sa administratorzy powiem tylko, ze film spelnia swoje zadanie na piatke. Jest humor, jest dreszczyk, jest klimat, sa sceny ... Czego trzeba wiecej do idealnego seansu procz schlodzonej buteleczki szlachetnego lagerka ... ? Polecam
Słabo, bardzo słabo. Na tyle słabo, że mam wrażenie, iż trochę zawyżyłem ocenę. Film porusza się utartymi schematami, właściwe schemat goni tutaj schemat. W przeciągu całego filmu nie zobaczymy praktycznie nic innowacyjnego. Nie brakuje scen morderstw, ale spora ich część wykonana jest bardzo wstrzemięźliwie i...
Pierwsza połowa lat 80-tych była pełna genialnych slasherów, o których obecnie mało kto pamięta oraz potrafi je docenić. Mam tutaj na myśli "Podpalenie", "Uśpiony obóz", "Piątek trzynastego" czy "Czarne święta", które w większości przypadków są oceniane tak nisko, gdyż niektórzy kompletnie nie potrafią zrozumieć...