Film rozpoczyna spotkanie państwa Bannister z Michaelem. Główny bohater (Orson Welles) zakochuje się w pięknej Elsie (Rita Hayworth). Wkrótce wyrusza wraz z małżonkami w rejs, na którym zaczynają się dziać przedziwne wydarzenia. W wyniku szeregu intryg wymyślanych przez uczestników wyprawy pan O'Hara zostaje posądzony o podwójne morderstwo i postawiony przed sąd. Jak zakończy się ta sprawa?
Przez większość czasu nudnawy. Intryga ciekawa, Hayworth nie zachwyca. Świetna scena z lustrami, a oprócz tego nic by się nie stało gdybym go nie obejrzała.
,,Dama..." to film w stylu ,,Trzeciego człowieka" i ,,Dotyku zła", czyli mamy klasyczną dla noir intrygę + nowatorską szatę formalną. To nie jest kolejny film z Bogartem, więc jeśli oczekiwaliście prochowców, kapeluszy, litrów alkoholów, dymiących papierosów i przed wszystkim klasycznej szaty formalnej, to to nie jest...
więceji nie ratuje go ani legendarny Orson Welles, ani Rita Hayworth. (Która, nawiasem mówiąc, jako aktorka jest tu tyle warta, że ładnie wygląda i zgoła nic poza tym.) Przez sentyment dla klasyki kina obejrzeć można - ale lepiej nie nastawiać się na jakąś rewelację.
tak się ucieszyłam, że obejrzę na TVP Kultura. W końcu tyle słyszałam o tym filmie, że klasyk itp. A tu takie rozczarowanie. Już pierwsze sceny mnie nie przekonały. Wymusili żeby O'Hara z nimi popłynął, argumenty z czapy. Potem po kilku dniach Elsa pyta go czy ją kocha? na podstawie zapalonych razem papierosów - nie...
więcej